„powinniśmy przeprowadzić wielką akcję likwidacji polskiego elementu. Przy odejściu wojsk niemieckich należy wykorzystać ten dogodny moment dla zlikwidowania całej ludności męskiej w wieku od 16 do 60 lat(...) Tej walki nie możemy przegrać, i za każdą cenę trzeba osłabić polskie siły. Leśne wsie oraz wioski położone obok leśnych masywów powinny zniknąć z powierzchni ziemi.”
Dmytro Klaczkiwski, ps. „Kłym Sawur”, ówczesny dowódca grupy UPA-Północ.
W sobotę, 31 sierpnia br. na cmentarzu katolickim w Ostrówkach na Ukrainie w pobliżu nieistniejącej już wsi Ostrówki w obwodzie wołyńskim odbyła się kolejna msza żałobna w intencji zamordowanych Polaków.
Wśród zebranych, swoją obecność zaznaczyła spora, 24-osobowa grupa przedstawicieli Chełmskiego Środowiska Żołnierzy im. 27 Wołyńskiej Dywizji AK na czele z jego Prezesem Janem Markowskim.
Organizatorem tego wydarzenia był dr Leon Popek - opiekun polskich miejsc pamięci narodowej na Wołyniu, jednocześnie Prezes Towarzystwa Przyjaciół Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko-Podolskiej w Lublinie.
Uroczystość zaszczycili także Marek Wojciechowski, Anna Wojciechowska i Krzysztof Wasilewski z Konsulatu Generalnego RP w Łucku.
Mszę odprawił biskup Witalij Skomarowski, ordynariusz diecezji łuckiej. Wśród koncelebrantów znaleźli się ks. kanonik Jan Buras - wikariusz generalny diecezji łuckiej i proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Lubomlu, do której należy cmentarz w Ostrówkach, inni księża polscy i ukraińscy a także ks. ppłk SG Wiesław Kondraciuk – kapelan Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Po zakończeniu mszy i złożeniu wiązanki kwiatów pod pomnikiem pomordowanych, grupa nasza udała się do m. Rymacze, gdzie na miejscowym cmentarzu wojennym - b ędącym częścią cmentarza parafialnego – pod celebracją wspomnianego wyżej naszego kapelana NOSG odmówiono modlitwę w intencji pomordowanych w kwietniu 1944 roku i spoczywających tutaj ok. 150 żołnierzy 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty.